Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł z końca lutego.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach – to szczekaj!
Suita: Artykuł jest o właścielach psów.
Aria: O to ciekawe. Dogoterapia?
Suita: O praktycznej, codziennej dogoterapii.
Aria: Szczekaj.
Suita: Osoby posiadające psy, gdy dochodzą do tzw. podeszłego wieku – są mniej narażone na niepełnosprawność, zarówno fizyczna jak i poznawczą, niż osoby nie posiadające psów.
Aria: Szczekałyśmy o tym wielokrotnie.
Suita: Tak. Ale badacze japońscy stwierdzili, że posiadanie psa nie zawsze jest korzystne dla zdrowia.
Aria: O! To cos nowego.
Suita: Posiadanie psa jest korzystne dla zdrowia, jeśli właściciele wychodzą z psem na spacer częściej niż raz w tygodniu.
Aria: Stara zasada dobrego treningu. 5 dni w tygodniu, 2 dni odpoczynku.
Suita: Badacze przebadali 11 tys. osób w wieku od 65 do 84 lat. Monitorowali ich stan zdrowia przez 3.5 roku.
Aria: No i?
Suita: Odkryli, że nawet biorąc pod uwagę wiek, płeć, dochody, palenie, dietę, aktualni własciciele psów byli mniej narazeni na rozwój schorzeń prowadzących do niepełnosprawności.
Aria: A jak ktoś aktualnie nie miał psa?
Suita: Pomagało nawet posiadanie psa w przeszłości. Poprawiało zdrowie o 10% w stosunku do osób, które nigdy nie posiadały psa.
Aria: Cos jeszcze?
Suita: Badano intensywność interakcji społecznych (z innymi ludźmi). Towarzystwo psa, potrafiło zrekompensować korzyści zdrowotne, które starsze osoby odnoszą z interakcji z innymi ludźmi.
Aria: Nie rozumiem.
Suita: Jeśli człowiek miał ograniczone interakcje społeczne, ale miał psa to jego zdrowie nie pogarszało się z powodu braku interakcji społecznych.
Aria: Zrozumiałam. A co z prawdopodobieństwem śmierci?
Suita: Było takie samo dla wszystkich niezależnie od posiadania zwierzaka.
Aria: Czyli właściciel psa umiera zdrowszy?
Suita: Tak. Ale ma o wiele lepsze życie.
Aria: A ja myślę, że te wszystkie badania nie są kompletne.
Suita: Dlaczego?
Aria: Bo spacery są ważne. Aktywność fizyczna jest ważna. Kontakty z innymi ludźmi są ważne. Ale najważniejsze sa relacje. Wzajemna miłość łącząca człowieka z psem. To ona nadaje sens życiu i śmierci.
Suita: Masz rację. Czyli wzajemna terapia fizyczna i uczuciowa.