Suita: To jest sygnalizator drogowy. Gdy widzisz szaro-brązowe światło siedzisz grzecznie na pupie i czekasz. Gdy widzisz światło szaro-brązowe i żółte wstajesz i szykujesz się do przejścia. Gdy widzisz białe – idziesz. Gdy widzisz samo żółte zatrzymujesz się bo zaraz zapali się szaro-brązowe.
Aria: Niczego nie widzę. Pani mi mówiła o czerwonym, żółtym i zielonym, ale nic nie zrozumiałam. A siedzenie na betonie skończy się hemoroidami.
Suita: Wrrr. No to możesz stać. No nie wiem, ludzie coś kręcą i szaro-brązowe nazywają czerwonym, a białe zielonym. Gdy świeci się górne – stoisz, gdy świeci się dolne – idziesz.
Aria: A po co mi to? Jestem niegrzeczna i ciągle uciekam, więc Pani zawsze prowadzi mnie na smyczy. Naucz lepiej naszą biało-żółtą żabę.
To ona chce przechodzić przez autostradę.