Aria: Suita, co czytasz?
Suita: O akcji ratowania psów.
Aria: Daruj sobie. Po tej ostatniej akcji, gdzie porzucono psy na śmierć, mam już dość słuchania o akcjach ratowniczych.
Suita: Tym razem stało się inaczej.
Aria: No to szczekaj. Lubię szczęśliwe zakończenia.
Suita: To było nieco ponad trzy tygodnie temu.
Aria: Super.
Suita: W niektórych stanach USA schroniska dla zwierząt są przepełnione. W takich przypadkach zwierzęta usypia się.
Aria: Barbarzyńcy!
Suita: Trzy kobiety postanowiły uratować jak najwiecej zwierząt. Skontaktowały się z pilotem z Alabamy, Michaelem Youngiem, który wykonuje loty ratunkowe i ratuje szczenięta. Podobno uratował ich już ponad 7000.
Aria: Prawdziwy Człowiek.
Suita: Wspólnie zapakowali 27 szczeniąt do samolotu i zawieźli je do Orlando na Florydzie. Za transport zapłaciły kobiety.
Aria: Huraaa!
Suita: To zdarzyło się 29 września. 14 X wszystkie te szczenięta już miały nowe domy i kochających ludzi.
Aria: Kocham ludzi.
Suita: Kobiety relacjonowały wszystko w Internecie. Filmy obejrzano już ponad 13 mln razy i ta liczba ciągle rośnie.
Gdzieś na niebie może być samolot pełen szczeniąt, taka pocieszająca myśl” – napisał jeden z użytkowników.
Aria: I to jest wiadomość ładująca akumulatory i przepełniająca szczęściem.
Suita: Tutaj można obejrzeć filmiki nakręcone z akcji.
Aria: Chodźmy na dwór. Zawyjemy i zawiadomimy wszystkie psy w okolicy o wspaniałej akcji ratowniczej.
Suita: Jasne. Niech wszystkie psy mają chwilę radości.