SUITA: Widziałaś, Pani zrobiła nam pyszny tort, szynkowo- serowo- jajeczny.
ARIA: Mniam, na kolację mamy kaszę gryczaną z wątróbką, jabłkiem i groszkiem.
SUITA: Ale wyżerka!
ARIA: Wiesz, nie zdążyłam przygotować ci niespodzianki…
SUITA: Nie szkodzi, poczekam.
ARIA: Pani zaraz pokroi tort, wygląda smakowicie.
SUITA: Dzisiejszy dzień był całkiem fajny, mimo że deszczowy. Pani bawiła się z nami, pozwoliła wskoczyć na kanapę. Była zabawa z ciąganiem kółka, gra w piłkę i nawet zaśpiewałyśmy sobie 100 lat!
ARIA: Zjadłyśmy też ze smakiem ciasto drożdżowe. Pyszne!
SUITA: Co ty robisz?
ARIA: Fikołki.
SUITA: Ja też tak potrafię!
ARIA: I jak teraz wyglądasz?
SUITA: Jak dama z kolią.
ARIA: Pani szykuje następną zabawę?
SUITA: Zaraz rzuci zabawkę!
ARIA: Ja się chyba zdrzemnę. Najadłam się wybawiłam, pobiegałam za piłką, ach jak mi dobrze.