Aria: Wczoraj przyjechał Pan.
Suita: I od razu poszedł z nami na wycieczkę.
Aria: Było mnóstwo przygód – zobaczcie sami.


Drogi przez pola


Bezkresne krajobrazy


Wyboiste boczne drogi pełne kałuż


Mnóstwo fascynujących zapachów

Aria: No i oczywiście pościg za zającem. Tutaj zająca nie widać. Zając pobiegł skrótem, ale my pobiegłyśmy drogą, żeby nie niszczyć roślin na polu. Pierwszy raz w życiu nie byłam w stanie dogonić Suity.

Suita: Następny pościg za zającem. Popełniłyśmy błąd i pobiegłyśmy tą sama drogą – jedna za drugą – zamiast rozdzielić się. No, ale w końcu jesteśmy norowcami nie chartami.

Aria i Suita: Potem zadzwoniła Pani i skonane wróciłyśmy z Panem na obiad.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *