Aria: Podobno właściciele psów dzwonią do różnych instytucji i z niepokojem pytają czy psy przenoszą koronawirusy?
Suita: Co za niemądrzy ludzie. Oczywiście psy przenoszą koronawirusy, ale nie przenoszą SARS-CoV-2.
Aria: Jak to możliwe?
Suita: To ty nie wiesz?
Aria: Nie!
Suita: Co wąchasz na spacerze najczęściej?
Aria: Psie kupy!
Suita: Co przynosisz do domu?
Aria: Psiego koronawirusa!
Suita; Kto potem choruje niemal bez objawów?
Aria: Panie, Pan.
Suita: A ty dlaczego nie chorujesz?
Aria: Bo jestem zaszczepiona!
Suita: A spotkałaś na spacerze jakieś ludzkie odchody?
Aria: Nie, nigdy!
Suita: To jakiego koronawirusa nie mogłaś złapać?
Aria: SARS-CoV-2.
Suita: No więc jeśli nie złapałaś sama, to nie przeniosłaś ani nie zaraziłaś nikogo! Prawda?
Aria: Tak jest! A jeśli spotkam kupę chorego na covid-19?
Suita: Psy na to nie chorują. Twój system obronny załatwia tego wirusa. Koronawirus nie może się namnożyć – ty nie możesz zarażać.
Aria: A jeśli ktoś rozsiewa koronawirusa – kicha, kaszle?
Suita: Zarazi się właściciel. A pies nie. Jak do tej pory był jeden nie potwierdzony naukowo przypadek, że pies zaraził się od człowieka*. A jakby nawet to system obronny psa, itd.
*15 marca WHO ogłosiła, ze pies był zdrowy. Nie ma żadnych dowodów, że psy mogą zarażać się covid-19 od ludzi i odwrotnie!
Aria: Ten jeden przypadek jednak mnie niepokoi …
Suita: To był jakiś chiński pies!
Aria: Ufff! Byłabyś świetnym Ministrem Zdrowia albo Ministrem Propagandy.
Suita: Jaka tam propaganda. Po prostu pies ma zawsze rację!
Aria i Suita: Ale tylko Jack Russell Terrier!