SUITA: Ja chcę do kuchni, proszę mnie wpuścić!
ARIA: Proś, a będzie ci dane. Ja poczekam.
SUITA: Chcę ciasteczko, albo cokolwiek, hau,hau!
ARIA: Szczekaj dalej, może się doszczekasz…
SUITA: Już jestem o krok bliżej, poproszę ciasteczko.
ARIA: Ja też dostanę? Tylko proszę, bez przymierzania ciuchów…
SUITA: No dobra, założę ten szalik, za ciasteczko mogę nawet zaśpiewać.
ARIA: Ja też chcę założyć szaliczek, za ciasteczko!
SUITA: Było pyszne, tylko dlaczego takie małe?
ARIA: Jaka praca, taka płaca… Chcesz większe ciasteczko włóż sweterek, albo kurteczkę.
SUITA: Trudno, czego się nie robi dla ciasteczka..
ARIA: Widzisz, praca modelki nie jest łatwa, ale dobrze płatna.
SUITA: Dostałam duże ciastko, mniam. Było warto trochę się pomęczyć.
ARIA: Ale ja też dostałam ciasteczko! I nie musiałam się przebierać.
SUITA: Głupi zawsze ma szczęście…Chodźmy zapolować na bażanty.