Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Oglądam filmik.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach – to szczekaj.
Suita: Spotkanie psów idących z właścicielką z robopsem idącym z właścicielem.
Aria: Ojej! Strasznie ciekawe. Pokaż!
Suita: No i jak?
Aria: Cudowny filmik.
Suita: Psy były zaskoczone, jakby trochę przestraszone, a potem zdenerowały się i oszczekały robopsa, gdy zwrócił na nie uwagę.
Aria: Zachowały się właściwie.
Suita: Ale szczekały rzeczy niestosowne. Na szczęście ludzie nie rozumieją ich szczeku.
Aria: Może nie będziemy ich kompromitować i tłumaczyć na ludzki?
Suita: Oczywiście.
Aria: Ciekawe jak my byśmy się zachowały, gdybyśmy nigdy nie słyszały o robopsach i nagle spotkały jednego z nich.
Suita: Mogłybyśmy paść trupem z wrażenia. Ale ten nie był agresywny. No i znamy dziesiątki różnych dziwnych maszyn, tyle że na ogół mają dwa albo cztery koła, a nie cztery łapy.
Aria: Ale gdyby ruszył w naszym kierunku, pewnie byśmy odskoczyły na bezpieczny dystans, szczekały i zastanawiały co dalej robić.
Suita: Obawiam się, że skoro jesteśmy JRT, to byśmy sobie połamały zęby na tym czymś.
Aria: Skoro pachnie smarem, to chyba nie byłybyśmy takie głupie żeby go zaatakować.
Suita: Może. Mam nadzieję, że nigdy czegoś takiego nie spotkamy.