ARIA: Co jest dla ciebie w życiu najważniejsze?
SUITA: Wygoda.
ARIA: Żartujesz!
SUITA: Wcale nie, wygodne posłanie, dobre terminowe posiłki, przyjemne spacery, zabawa i odpoczynek z naszymi ludźmi.
ARIA: A ja naiwnie myślałam, że bezinteresowna miłość do ludzi.
SUITA: W mojej odpowiedzi uwzględniłam przywiązanie do naszych ludzi. Przebywanie z nimi to element psiego komfortu.
ARIA: Ja lubię wszystkich ludzi, nawet obcych. To miłe, kiedy mnie głaszczą, przytulają albo drapią po brzuszku.
SUITA: Ale wygodę zapewniają nam tylko nasi ludzie!
ARIA: Jasne, to oczywiste. Uwielbiam, kiedy są z nami, bawią się przytulają nas, poświęcają uwagę.
SUITA: Lubię leżeć na człowieku i wykorzystuję do tego każdą okazję. Tutaj Pani szuka czegoś pod szafką, a ja mam super wygodne posłanie.
ARIA: A ja uwielbiam wieczory przed telewizorem, kiedy siedzę u Pani na kolanach, patrzę jej w oczy i czasem liżę po twarzy.
SUITA: Aktywne spędzanie czasu też ma sens tylko z naszymi ludźmi. Co to za gra w piłkę, kiedy człowiek nie patrzy?
ARIA: Masz rację, wygoda to skutek opieki naszych ludzi i ich troski o nas.
SUITA: Widzisz, jak niewiele potrzeba psu do szczęścia?
ARIA: Skoro nasze Panie siedzą tu z nami, to może pobawimy się? Dostarczymy im rozrywki, bo chyba wolą patrzeć na nas niż w telewizor.
SUITA: Zwłaszcza kiedy pokazuję im brzuszek…
ARIA: Jesteś taka słodka, że widownię masz jak w banku.
SUITA: Ty też potrafisz zauroczyć człowieka.
ARIA: Jestem całkiem szczera w swoich uczuciach i za to mnie kochają.
SUITA: Ja także, ale czasem lubię poudawać, żeby zwrócono na mnie uwagę. Zdechłam, jestem prawie sztywna! Popatrzcie!
ARIA: Ale świrujesz, Panie się śmieją, a ja zaraz zacznę wyć.