Suita: Aria, o czym czytasz?
Aria: O firmie Bark, która specjalizuje się w zabawkach i przekąskach dla psów.
Suita: Ciekawe. Szczeknij coś więcej.
Aria: Firma, budując biuro w Columbus w Ohio, przewidziała, że pracownicy tej firmy mają psy.
Suita: No i co z tego? Dostają ekstra przekąski dla swoich psów?
Aria: Pracownicy mogą przychodzić do biura ze swoimi pupilami.
Suita: Pracownicy pracują. A co robią psy?
Aria: W biurze istnieje mnóstwo miejsc do zabawy z psami: zakamarki, schowki, miękkie poduszki, plac zabaw z gumową podłogą i wybieg dla psów na świeżym powietrzu. Meble są ze specjalnego materiału łatwego w czyszczeniu, a wykładziny podłogowe z bardzo odpornego PCV.
Suita: Super. Dziwne, że ludziom chce się tu pracować.
Aria: Podobno badania wykazują, że ludzie lepiej pracują mając zwierzaki w pobliżu.
Suita: Pewnie dlatego, że nie muszą się martwić o to co samotny pies robi w domu..
Aria: Dla psów jest też oddana dodatkowa przestrzeń na dachu biurowca.
Suita: A psy się nie pogryzą?
Aria: Psy mogą bawić się razem, ale jeśli mają chandrę to właściciel może odizolować swojego zwierzaka na specjalnie zaprojektowanej półce.
Suita: Czyli raj dla psów … Mam nadzieję, że psy dostają czasem ekstra przekąski?
Aria: Nic o tym nie napisano, ale jestem przekonana, że tak.
Suita: A jak psu zechce się siusiu lub kupkę? To gdzie ją robi i kto to sprząta?
Aria: Nie mam pojęcia. Nie napisano. Pewnie pies wychodzi na wybieg na świeże powietrze, a pracownicy na zmiany sprzątają.
Suita: Powinien też być tam animator.
Aria: Po co?
Suita: Żeby ożywiać atmosferę w razie potrzeby.
Aria: Nic tak nie ożywi psów jak kot na drzewie.
Suita: Albo dwa Jack Russell Terriery …