SUITA: Aria, czy ty się nudzisz?
ARIA: Nie, ale teraz odpoczywam.
SUITA: No tak, nieźle się naskakałaś już z samego rana.
ARIA: To mój codzienny trening, jogging z podskokami.
SUITA: Ja preferuję ćwiczenia rozciągające.
ARIA: Stepper na schodach, to też niezła forma treningu.
SUITA: Moje stawy lubią rozciąganie.
ARIA: A co powiesz o ćwiczeniu na równoważni?
SUITA: Dla mnie to zbyt łatwe, wolę ekstremalny sport. Co powiesz na amerykański futbol?
ARIA: Zwariowałaś? Kij bejsbolowy w twoim pysku to zabójcze narzędzie. Nie bawię się z tobą.
SUITA: A ten kijek będzie lepszy?
ARIA: Raczej tak, jeśli mnie nim nie zdzielisz.
SUITA: O, nareszcie znalazłam odpowiedni rozmiar!
ARIA: No to dziękuję! Jak go odłożysz wracam do równoważni.
SUITA: Nie wygłupiaj się, pogryziemy go razem.
ARIA: Sama uprawiaj ekstremalne sporty. Na mnie nie masz co liczyć.