Suita: Co wpadło ci do głowy, żeby prowadzić blog o programowaniu. Nie lepiej byłoby, gdybyś sobie poleżała na słoneczku albo w bluszczach, odpoczęła, pospała?
Aria: To chyba nie byłoby w porządku.
Suita: Dlaczego?
Aria: Popatrz na naszych ludzi. Mają ciężko, a tyle dla nas robią. Pan przyjeżdża z daleka, aby chodzić z nami na spacery. Pamiętasz jak bronił nas z narażeniem siebie przed wielkim owczarkiem podhalańskim? Pani wstaje rano i jedzie do pracy, pracuje ciężko całymi dniami. Druga Pani jeździ po zakupy, kupuje dobre rzeczy, chodzi z nami na spacery, wozi do weterynarza, wydaje pieniądze na szczepionki, wizyty i lekarstwa, gotuje nam najlepsze jedzenie na świecie. Nie przyszło ci do głowy, że mogłaby to sama zjeść, a nam rzucić jakieś ochłapy?
Suita: Pani się odchudza!
Aria: No to mogłaby wydać na swoje inne potrzeby. Nie czytasz w Internecie o psach bitych, poniewieranych, głodzonych, których ludzie traktują jak swoich wrogów?
Suita: Czytam. I jestem Państwu wdzięczna za miłość i opiekę. I staram się im odpłacić dobrym zachowaniem i miłością.
Aria: Nie sądzisz, że to za mało? Że trzeba czegoś więcej? Chcę prowadzić blog o programowaniu, żeby odwdzięczyć się wszystkim ludziom, od których doznałam tyle serca. Jeśli kiedyś na tym blogu coś zarobię – oddam wszystko Pani.
Suita: A jeśli nie?
Aria: To przynajmniej będę miała satysfakcję, że się starałam, że zrobiłam coś dla ludzi. Bo mogłam. Bo umiałam. Może ktoś dzięki temu skorzysta i jego los się polepszy. Naprawdę uważasz, że lepiej byłoby żebym sobie poleżała?
Suita: Przecież cię tylko prowokuję. Będę prowadziła blog o programowaniu w języku Java. Ale jeszcze nie wszystko zorganizowałam.
Aria: No i interesująca jest myśl, że co prawda nie będziemy pierwszymi psami, które pisały blog, ale będziemy pierwszymi psami, które prowadzą blog o programowaniu.
Suita: Musimy jeszcze pokombinować, żeby podciągnąć zasilanie do budy i w bluszcze. Będziemy mogły pisać programy siedząc w bluszczach albo leżąc w budzie.
Aria: Ty to masz głowę. Chyba kurs ‘Java z Arią’ nazwę ‘Kurs programowania w bluszczu’ – będzie zapewne znacznie więcej chętnych.