Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł sprzed trzech tygodni.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach to szczekaj.
Suita: W mieście Albi w regionie Tarn we Francji mieszkańcy stanęli w obliczu inwazji niszczycielskich mrówek Tapinoma magnum.
Aria: No i?
Albi
Suita: Mrówki są wyjątkowo agresywne. Mieszkańcy walczą z nimi w najróżniejsze sposoby: chemią, wodą, a nawet ogniem. Nic nie pomaga.
Aria: A co to ma wspólnego z psami?
Suita: Zjadają nawet psy. Nie podano ile psów zjadły, ale były już takie przypadki.
Aria: Ojojoj!
Suita: Mrówki są wszędzie. Wchodzą do domów przez szczeliny, siedzą w listwach przypodłogowych,
wspinają się po ścianach.
Aria: A co na to naukowcy?
Suita: Miasto planuje stworzyć w sąsiedztwie zielona przestrzeń. Prace potrwają 4 miesiące. Tym niemniej władze nie ukrywają, że dla części mieszkańców przeprowadzka jest nieunikniona.