Aria: Suita, co czytasz?
Suita: O znanej parze, która adoptowała psa ze schroniska, a teraz para się rozwodzi.
Aria: To co będzie z psem?
Suita: Klasyk zamieszka z panem.
Aria: Śmieszne imię.
Suita: Specjalistka od zachowań psów twierdzi, że to najlepsze wyjście.
Aria: A psa ktoś zapytał?
Suita: A skąd. Specjalistka twierdzi, że psy wyczuwają kłopoty pary, a najlepsze dla niego byłoby, gdyby druga strona jakiś czas się nie pokazywała. Podobno po 3 miesiącach pies będzie wiedział już z kim mieszka, kto jest jego panem i nie będzie się czuł zagubiony.
Aria: Dziwne stwierdzenie.
Suita: Właśnie. Wszystko zależy od hierarchii. Jeśli pies jest alfą to może zostać z kimkolwiek i będzie nim nadal rządził. Jeśli nie jest alfą to zostanie chętniej z tym, kto jest alfą niż z osobnikiem niższym w hierarchii.
Aria: To takie proste, a ludzie wymyślają skomplikowane rozwiązania.
Suita: Pies to wie od razu.
Aria: Dlatego powinni spytać psa, a nie jakąś specjalistkę.
Suita: Może specjalista powiedziałaby dlaczego zawsze siusiasz ze strachu?
Aria: Bo się boję. A może specjalistka powiedziałaby dlaczego mnie ciągle gryziesz?
Suita: Bo jestem w hierarchii wyżej od ciebie i mogę cię ugryźć bezkarnie.
Aria: Jeszcze wkurzysz Panią albo Pana i dadzą ci popalić.
Suita: Są w hierarchii wyżej ode mnie i mogą, więc może kiedyś oberwę. Naturalna kolej rzeczy.
Aria: Marzę o rozwodzie z tobą!
Suita: Wrrr!