Suita: Przyjechał Pan.
Aria: I zabrał nas na wycieczkę.
Suita: Już raz tam byłyśmy.
Aria: Nabiegałyśmy się. Zdjęcia mówią same za siebie.









Suita: Po powrocie Pani od razu zgarnęła mnie do kąpieli …
Aria: A ja poszłam spać. Trochę zgnuśniałyśmy przez te zimne i mokre dni …
Suita: Jak podobał ci się mój kamuflaż?
Aria: Wspaniały. Taki smród, że nikt cię nie rozpozna. Możesz otworzyć szkołę nakładania barw wojennych albo wykładać sztukę kamuflażu zapachowego.
Suita: Dobrze szczekasz. Jestem w tym najlepsza.