Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł sprzed 3 tygodni.
Aria: Jest tam coś o psach? Jeśli tak to szczekaj!
Suita: Już szczekam. Dziewczyna która dba o kondycję fizyczną – ma psa, Igora.
Aria: I podnosi go zamiast hantli? Czy siłuje się z nim? A może biegają razem?
Suita: Ani to ani to. Oglądam filmik. Dziewczyna podciąga się na drążku, a pies zaniepokojony obserwuje ją. Gdy dziewczyna podciągnęła się w górę i jej stopy straciły kontakt z krzesłem, Igor podbiegł i popchnał krzesło łapami tak, że krzesło przesunęło się pod jej stopy.
Aria: Pokaż! Chciał uratować swoja panią?
Suita: Najwyraźniej tak.
Aria: Nie zorientował się co jego pani robi, ale był na tyle sprytny, że wiedział jak pomóc, gdy ktoś zawiśnie i straci kontakt z podłożem.
so helpful of my dog to put the chair under my feet, love him to death pic.twitter.com/qGGuz4MgME
— bob burger and his wife (@monsterrats) March 21, 2020
Suita: Dziewczyna doceniła gest zwierzaka i jego przywiązanie i opublikowała filmik na Twitterze. Filmik ma już prawie 6 mln wyświetleń.
Aria: Sprytny zwierzak. A ten gest nie wygląda na wyuczony.
Suita: Żeby to nagrać musiała powtarzać swoje zachowanie i tym samym utrwalać w psiej pamięci.
Aria:Ja się w ten sposób nauczyłam śpiewać. Kiedy usłyszałam melodię zaczęłam naśladować ją spontanicznie ale zauważyłam, że Pani się to podoba i że mnie za to chwali więc na dźwięk muzyki i zachętę Pani zawsze śpiewam.
Suita: Ja miałam tak samo. Ale dobrze, że pies był duży, a krzesło lekkie.
Aria: Na szczęście nikt u nas nie uprawia takich sportów. Słyszałam jednak, jak Pani opowiadała o swojej koleżance, która chodziła z psem imieniem Aza nad wodę. Nie mogła wejść do wody po szyję, bo pies rzucał się jej na ratunek i ciągnął do brzegu. Tak samo reagował, gdy jej Pani pisnęła podczas zabawy w wodzie. To był mały piesek, trochę większy od nas. Nasza Pani ma nawet zdjęcie z Azą z tamtego okresu.
Suita: Ja mogę uratować Panią najwyżej przed innym psem.
Aria: Kto wie, przed jakim niebezpieczeństwem możemy Panią uchronić. Życie często zaskakuje.