SUITA: Postanowiłam podać przepisy na najbardziej smakowite dla nas jedzonko. Nasza Pani dba o nas i przygotowuje nam smaczne i zdrowe żarcie.
KASZA GRYCZANA Z ŻOŁĄDKAMI DROBIOWYMI W SOSIE

Składniki; 1kg żołądków drobiowych
Torebka kaszy gryczanej prażonej
2 marchewki , pietruszka, kawałek selera , kawałek pora /może być mrożona włoszczyzna krojona w słupki- 1 szklanka mrożonki/
Czubata łyżka śmietany, natka pietruszki
Mała puszka zielonego groszku albo 1/2 szklanki mrożonego
Liść laurowy, 3 ziarna ziela angielskiego, 6 ziaren pieprzu / po ugotowaniu przyprawy wyjąć/
Torebkę kaszy gryczanej ugotować według przepisu na opakowaniu.
Żołądki drobiowe opłukać, zalać wodą tak, aby były przykryte, ugotować do miękkości z rozdrobnionymi warzywami: marchew, pietruszka, seler, por. Zielony groszek dodać pod koniec gotowania. Posolić do smaku nie za dużo! Żołądki pokroić po przestudzeniu na drobne kawałki, dodać łyżkę śmietany. Kaszę polać sosem i dołożyć żołądki, posypać natką pietruszki. Pozostałe żołądki, jeszcze gorące przełożyć do słoika i zakręcić na gorąco. Będą na następny posiłek, przechowywane w lodówce mogą poleżeć tydzień.
To świetne danie także dla ludzi, można je też zjeść z ziemniakami, ryżem lub makaronem.

RYŻ Z KURCZAKIEM I WARZYWAMI
Składniki: Dwie ćwiartki z kurczaka
Torebka ryżu białego lub brązowego
2 marchewki, pietruszka, seler, por, zielona fasolka -1/2 szklanki lub zielony groszek, kawałek brokuła.
Ćwiartki kurczaka kroimy na pół, wkładamy do garnka,zalewamy wodą, dodajemy przyprawy /w całości,żeby można je było potem wyjąć/
Warzywa kroimy z wyjątkiem brokuła i dodajemy do kurczaka, lekko solimy. Gotujemy do miękkości. Brokuł gotujemy oddzielnie.
Ryż według przepisu. Kurczaka po ugotowaniu kroimy na drobne kawałki. Pomidor obieramy ze skórki, drobno pokrojony podsmażamy na łyżeczce masła, dodajemy ryż. Warzywa odcedzamy z wywaru i dla ludzi wkładamy do ryżu w całości. Dla piesków miksujemy z częścią wywaru i mieszamy z ryżem i mięsem. Posypujemy natką pietruszki.
ARIA: Ty rzeczywiście cały czas patrzysz jak Pani gotuje! Ja nawet się nie zastanawiam, co jem. I tak mi smakuje.
SUITA: Mnie też, ale warto wiedzieć, co to jest.
ARIA: A dlaczego chodzisz w kółko po kuchni i wąchasz podłogę?
SUITA: Szukam resztek.
ARIA: Ale tam jest pełno kurzu i naszych kłaczków! Możesz się tym zakrztusić.
SUITA: Nie szkodzi, co znajdę to moje. Wiesz, jaki mi się trafił kąsek gdy Pani jadła śniadanie? Prawie cała kromka chleba spadła ze stołu, Pani nawet nie zdążyła krzyknąć NIE RUSZ, a już była w moim żołądku!
ARIA: I poszłaś za to za drzwi, a ja w tym czasie dostałam do wylizania cały wielki kubek jogurtu! Mniam.
SUITA: Głupi to zawsze ma szczęście…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *