Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł o znanej modelce, która rozwiodła się z mężem.
Aria: No i co?
Suita: Mąż wniósł sprawę o podział psów.
Aria: Podział psów?
Suita. Mieli kilka psów. Mąż wyprowadził się bardzo daleko. Domaga się, aby niektóre z psów mieszkały z nim, a była żona mogłaby je odwiedzać.
Aria: A co była żona na to?
Suita: Kocha psy i nie chce się rozstać z żadnym psem.
Aria: No i co będzie dalej?
Suita: Sąd rozstrzygnie, które psy z kim będą.
Aria: A skąd sąd będzie wiedział jak podzielić psy?
Suita: Nie mam pojęcia.
Aria: A ja sądzę, że rozwiązanie jest proste.
Suita: Jakie?
Aria: Psy ‘przedmałżeńskie’ zostają u tego, u kogo były.
Suita: A psy ‘małżeńskie’?
Aria: Powinny zdecydować same psy!
Suita: Ludzie na ogół nie pytają psów o zdanie.
Aria: A powinni. Pies zawsze wie kogo kocha najmocniej!
Suita: A ja sądzę, że powinni wrócić do siebie.
Aria: Tak byłoby najlepiej dla psów!
Suita: I dla 84% psich genów w człowieku!
Aria: A właśnie, że dla 84% ludzkich genów w psie!
