SUITA: Czy wiesz, że ludzie obchodzą dziś Święto Zmarłych?
ARIA: A w jaki sposób je obchodzą?
SUITA: Zapalają znicze na grobach swoich bliskich, którzy już odeszli i składają kwiaty jako dowód pamięci o nich.
ARIA: A czy pamiętają o swoich zmarłych psach ?
SUITA: To Święto zmarłych ludzi.
ARIA: Powinni ustalić święto zmarłych psów i innych domowych zwierząt.
SUITA: Nasze Panie pamiętają o swoich zwierzakach, które odeszły za Tęczowy Most. Zapalają dla nich świeczki w ogrodzie.
ARIA: Aha, widziałam w zeszłym roku, ale nie wiedziałam po co…
SUITA: No tak, byłaś zajęta oszczekiwaniem bażanta, który siedział na drzewie powyżej i grzał sobie tyłek nad płomieniem zniczy.
ARIA: Wiesz ile zwierzaków żyło przed nami w Terierogrodzie?
SUITA: Tak: Misiek, Nutka, Pauza, Ochłapek, Menuet i kot Gawot. Do naszych bliskich należał też Bemol, syn Nutki, chociaż mieszkał parę kilometrów dalej u siostry naszej Pani.
ARIA: Spora psio- kocia rodzinka…
SUITA: Pani o wszystkich pamięta, zapala nawet świeczkę dla Perełki, suczki swojej koleżanki, która bywała w naszym Terierogrodzie.
ARIA: Mam nadzieję, że nasi ludzie będą też o nas pamiętać, gdy odejdziemy.
SUITA: Ja wiem, że nigdy nas nie zapomną. Jesteśmy przecież ich ukochanymi pieskami.
ARIA: Nie mówmy już o smutnych sprawach, pograjmy w piłkę z Panią, albo pobuszujmy w liściach.
SUITA: Masz rację, cieszmy się każdą chwilą spędzoną z naszymi bliskimi.
