Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł o cholesterolu u ludzi
Aria: Ciekawy?
Suita: Znów jakieś półprawdy.
Aria: A jaka jest cała prawda?
Suita: Z cholesterolem u ludzi jest tak, jak u psów.
Aria: A jak jest u psów?
Suita: Cholesterol jest sygnalizatorem stresu jakiego oczekuje organizm. Jeśli organizm spodziewa się znacznego stresu cholesterol jest wysoki.
Aria: Jak stres nadchodzi?
Suita: Organizm przetwarza cholesterol w kortyzol – hormon stresu – i ratuje psu życie.
Aria: A gdyby poziom cholesterolu był niski?
Suita: Organizmowi zabraknie substratu do wyprodukowania cholesterolu – i pies umrze.
Aria: Czyli nie powinno się brać leków obniżających cholesterol?
Suita: W żadnym przypadku. Podsłuchiwałam historie ludzi, którzy brali statyny: jedna upadła i złamała sobie rękę na prostej drodze – nie wie dlaczego, druga – zaprawiony rowerzysta – spadła z roweru – nie wie dlaczego. Trzecia i czwarta – doświadczeni kierowcy – wpadły samochodem do rowu – nie wiedzą dlaczego. Itd.
Aria: O czym to świadczy?
Suita: O chwilowej utracie przytomności lub orientacji pod wpływem leku.
Aria: I co jeszcze?
Suita: Jeśli usuwasz coś co hamuje twój stres, stresujesz się bardziej – i obniżasz komfort życia.
Aria: To znaczy, że wysoki cholesterol jest korzystny?
Suita: Tak. Gdy nadchodzi stres.
Aria: A gdy stres nie nadchodzi?
Suita: Działa szkodliwie na organizm, bo organizm musi mieć czas, żeby cholesterol przetworzyć na inne pożyteczne substancje.
Aria: Na blaszki miażdżycowe?
Suita: Wrrr! W blaszkach miażdżycowych jest zaledwie 1% cholesterolu.
Aria: Czyli przewlekły stres jest szkodliwy?
Suita: Tak. Jeśli pies ma stale podwyższony cholesterol, to trzeba iść z nim do weterynarza, który zbada co jest powodem przewlekłego stresu.
Aria: I wtedy weterynarz będzie leczył przyczynę, a nie skutki!
Suita: Właśnie.
Aria: Pani ostatnio mówiła, że ma wysoki cholesterol!
Suita: Jest mądra i z pewnością dawno wyrzuciła te wyniki do śmieci i zaczęła niwelować stres.
Aria: A my mamy z kim chodzić na spacery!
Suita: I tak wysoki cholesterol u mądrego człowieka jest powodem szczęścia i niskiego cholesterolu u jego psów!
Aria: Pod warunkiem, że psy nie wybiegają nagle same na jezdnię.
Suita: Wrrr!
