Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł sprzed 2 lat i trochę.
Aria: Jeśli to coś o psach to szczekaj.
Suita: Szwedzcy uczeni badali ryzyko śmierci osób po udarze i zawale serca. Porównywali osoby mające psa i osoby żyjące samotnie.
Aria: I wyszło, że te osoby co mają psa mają niższe ryzyko śmierci.
Suita: Skąd wiesz? Pies w domu to wyższy poziom aktynosci fizycznej i mniej stresu. Ryzyko śmierci przy zawale było niższe o 33% i 27% po udarze.
Aria: Jak dużo osób badano?
Suita: 182 tys. osób po zawale i 155 tys. po udarze.
Aria: Spora próba, ale wyniki moga byc błędne.
Suita: Tak wiem. To że istnieje korelacja, wcale nie znaczy, że istnieje zależność przyczynowo – skutkowa. Może być tak, że osoby ogólnie zdrowsze mają psa, a osoby słabsze, nie sa w stanie podjąć sie opieki nad zwierzakiem.
Aria: Czyli jesteś zdrowszy więc masz psa, a masz psa więc jesteś zdrowszy.
Suita: Właśnie tak. Sprzężenie zwrotne dodatnie.
Aria: Nie podano też czy istniała korelacja rasy psa z ryzykiem śmierci?
Suita: Nie podano, ale można spodziewać się, że psy ruchliwych ras bedą skuteczniejsze w leczeniu ruchem.
Aria: Niegrzeczne psy też mogą też być przyczyną zmartwień i niepotrzebnych stresów.
Suita: Zwłaszcza jak pies ucieknie.
Aria: Albo pogryzie człowieka czy psa.
Suita: Albo jest znerwicowany i gryzie zabawki, buty i ubrania.
Aria: Wspólne życie to nie bajka. Trzeba czasu, zeby wszystko się ułożyło.
Suita: I hierarchia w stadzie stała się jasna.
Aria: Tak czy tak lepiej mieć psa niż nie mieć. Lepszy spacer z psem niż oglądanie głupot czy czytanie dołujacych wiadomości w mediach.
Suita: Pies jest miarą człowieka?
Aria: Może raczej miarą człowieczeństwa?
Suita: Może lepiej nie zajmujmy się filozofią, bo wielu ludziom może to się nie spodobać.
Aria: Zapraszamy na spacer z psem.
Suita: A w najgorszym przypadku samotny spacer …
Aria i Suita: … do najbliższego schroniska.