Suita: Aria, o czym tak intensywnie myślisz?
Aria: Ciągle myślę o tym czipowaniu i o prawie, które ma zmusić ludzi do odpowiedzialności za zwierzaki.
Suita: Mnie się marzy taki świat, w którym wszyscy ludzie będą przestrzegali prawa i będą odpowiedzialni za swoje zwierzaki.
Aria: A mnie się marzy taki świat, w którym wszyscy ludzie będą to wszystko robili z potrzeby serca i z miłości do zwierzaków.
Suita: Podobno nad nami istnieje idealny świat. Ale ten świat taki nie jest.
Aria: Dlaczego?
Suita: W 19 wieku Karol Marks napisał słynne zdanie ‘Byt określa świadomość”.
Aria: Czyli warunki życia określają świadomość?
Suita: Tak, ale …
Aria: Ale?
Suita: Ale jest też odwrotnie. Świadomość określa byt.
Aria: Pogubiłam się.
Suita: Im lepszy byt tym wyższa świadomość. Im wyższa świadomość tym lepszy byt. Samonapędzająca się spirala.
Aria: A jak jest inflacja, to byt się pogarsza i świadomość też?
Suita: Tak. Ale to złożony ekonomiczny problem, o który napisano już setki tomów.
Aria: Wiem. Ale nie chcę żeby nasi ludzie zgłupieli z powodu pogorszenia się warunków.
Suita: Naszym ludziom warunki wcale się nie pogorszyły. A ponadto nasi ludzie doszli do takiego poziomu świadomości, że poziom bytu nie ma już na ich świadomość większego wpływu.
Aria: Zdjęłaś mi kamień z serca. To co właściwie my dwie mamy robić aby walczyć o lepszy byt dla zwierzaków i ich lepszą świadomość?
Suita: Cały czas to robimy. Kochamy. Czujemy. Piszemy. Uświadamiamy. Apelujemy. Rozwijamy się. Staramy się ulepszać świat. To jest właśnie nasza misja.
Aria: Może powinnyśmy opracować nową przysięgę rycerską odpowiednią dla dzisiejszych rycerzy, a potem tę przysięgę złożyć?
Suita: Jesteśmy na takim poziomie świadomości, że nie musimy niczego przyrzekać, żeby to zrobić. Szczek honoru ani przysięgi nie są nam potrzebne.
Aria: Dzięki świetnemu poziomowi bytu mamy znakomitą świadomość.
Suita: I dlatego nie stawiamy na prawo, ale na serce.
Aria i Suita: “Dobrze widzi się tylko sercem.”
Aria: Nie zapominając o nosie.