Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł sprzed trzech dni.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach to szczekaj!
Suita: Przywódca Korei Płn. skłania swoich obywateli do zjadania większej ilości psiego mięsa nazywanego tutaj ‘dangogi’.
Aria: Barbarzyńcy!
Suita: Głodni barbarzyńcy …
Aria: To już chyba nie ma niczego gorszego.
Suita: W stolicy powstała następna restauracja ‘Dog Meat Delicacy House’, która będzie serwowała posiłki psów.
Aria: Ja im dam ‘przysmaki z psiego mięsa’!
Suita: Zupa z psiego mięsa rząd uważa za ‘danie narodowe’ i ‘niematerialne dziedzictwo kulturowe’.
Aria: Zaraz wpadnę w furię i zacznę gryźć!
Suita: Władze organizują specjalne konkursy gotowania psiego mięsa.
Aria: Wrrrrrrrrr!
Suita: Dziwne jest to, że równocześnie właścicieli psów zmuszają do oddawania zwierzaków albo konfiskują je siłą i usypiają. Inne przekazują do państwowych ogrodów zoologicznych lub sprzedają do restauracji z psim mięsem.
Aria: Widać niektóre psy nie nadają się do jedzenia. Łapy, ogon i uszy opadają, jak się tego słucha.
Suita: Jasne. Jesteśmy drapieżnikami, a te są na ogół uważane za niejadalne.
Aria: Psy są bardziej udomowione i bardziej pachnące, bo rzadziej karmione samym mięsem i padliną.
Suita: Można jeść wszystko jak ktoś jest głodny. Ale zjadać przyjaciół, domowników, członków rodziny, członków stada – to kanibalizm!
Aria: Dlatego zabierają ludziom psy.
Suita: A obce psy to można zjadać?
Aria: Zawsze to łatwiej. Życzę im wszystkiego najgorszego. Żeby się udławili tym psim mięsem! Niech jedzą robaki!
Suita: Niedługo zabraknie im nawet psów.
Aria: O i to jest naprawdę pocieszenie.
Suita: Pies przed przyrządzeniem powinien być pobity na śmierć – wtedy mięso jest najsmaczniejsze …
Aria: Przestań !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!