Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł sprzed tygodnia.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach to szczekaj.
Suita: Pewna kobieta zauważyła psa wpatrującego się studzienkę ściekową. Kupiła mu kość. Następnego dnia znów zauważyła tego samego psa wpatrującego się w kratkę ściekową. Znów kupiła mu jedzenie. Jakąś wędlinę.
Pies zamiast jeść wrzucił jedzenie do studzienki ściekowej. Zaciekawiona podeszła do kratki. W kratce zobaczyła pięcioro kociąt. Wezwała służby.
Aria: Pies chciał pomóc i nie wiedział jak.
Suita: Pomógł bo się wpatrywał i nie chciał zostawić zwierzaków potrzebujących pomocy. Oddał swoje jedzenie bardziej potrzebującym.
Aria: I co dalej?
Suita: Służby uratowały kotki, a pies została adoptowany przez kobietę.
Aria: Zyskała dozgonnego przyjaciela.