SUITA: Aria, co czytasz?
ARIA: Książkę o wypieku chleba.
SUITA: A ty jadasz chleb?
ARIA: Jadam wszystko, jak ty, no może z wyjątkiem sałaty i mandarynek.
SUITA: Chyba nie masz zamiaru piec chleba?
ARIA: Nie, ale mogę się dowiedzieć jak to zrobić! Tu jest też przepis na pyszne paluszki z makiem. To bym zjadła.
SUITA: Prawdę mówiąc, ja też..
ARIA: A ty co czytasz?
SUITA: Jak działa pamięć.
ARIA: Ciekawe?
SUITA: Jeszcze jak! Dowiedziałam się, że pamięć działa tak samo u psów i u ludzi a nawet u pszczół.
ARIA: Czyli nie jesteśmy gorsze od ludzi?
SUITA: Ani trochę, nawet lepiej zapamiętujemy niektóre rzeczy, na przykład zapachy, i raczej ich nie zapominamy tak jak ludzie zapominają obrazy i ich szczegóły.
ARIA: Czy można poprawić swoją pamięć?
SUITA: Oczywiście, ale ty powinnaś się raczej zająć zapominaniem.
ARIA: Dlaczego?
SUITA: Powinnaś zapomnieć o wszystkich moich ugryzieniach, zabieraniu zabawek i wizytach u weterynarza. Wtedy przestała byś sikać ze strachu, przy byle okazji. Za dobrze pamiętasz wszystkie niemiłe sytuacje i zawsze się ich spodziewasz.
ARIA: Masz rację, poczytam beletrystykę, żeby się odstresować.
SUITA: No nie wiem czy wybrałaś w tym celu dobrą książkę…To horror!
ARIA: Kiedy poczytam o tych strasznych ludzkich przygodach, moje problemy wydają mi się takie malutkie…