Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł sprzed trzech dni.
Aria: Jeśli jest tam cos o psach – to szczekaj.
Suita: To o naszej dalszej rodzince.
Aria: O wilkach?
Suita: O jenotach.
Aria: U nas?
Suita: Tak.
Aria: No to szczekaj.
Suita: W nadleśnictwie Hajnówka zarejestrowano nagranie z fotopułapki. Jenoty żerują na padłym żubrze. Przychodzi wilk, ale nie ma szans z jenotami i ucieka.

Jenot
Jenoty z Hajnówki

Aria: Makabra. Skąd ta hołota z rodziny psowatych się wzięła?
Suita: Przywędrowała w latach 60 ubiegłego wieku z Litwy, Białorusi albo Ukrainy.
Aria: Ale one normalnie nie jedzą padliny?

Jenot
Jenoty z opolskiego

Suita: Nie. Normalnie jedzą drobne gryzonie, ptaki, jaszczurki, żaby, ślimaki, ale w zimie padlinę.
Aria: Zajmują lisie, królicze i borsucze nory.
Suita: Podobno tylko porzucone.
Aria: Akurat. Jeśli wilk nie ma z nimi szans to i borsuk też.
Suita: Psy też. Dlatego jesteśmy stadne. Podobnie jak wilki.
Aria: Jasne. W kupie raźniej i łatwiej zwalczyć wszystkich wrogów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *