Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Wiadomości sprzed 2 dni.
Aria: Jeśli to coś o psach to szczekaj.
Suita: Włoscy naukowcy przebadali 540 psów i 277 kotów z Lombardii. Część zwierząt pochodziła z rodzin chorujących na covid-19.

Kot w kapturku

Aria: No i?
Suita: U 3,4% psów i 3,9% kotów wykryto przeciwciała, co oznacza, że miały wirusa. U żadnego z nich nie wykryto aktywnego wirusa ani choroby. Testy trwały od marca do maja.
Aria: A wnioski?

Suita: Badacze twierdzą, że koronawirus przenosi się zazwyczaj z człowieka na zwierzę, ale nie odwrotnie. Tylko w Holandii człowiek zaraził norki, a od nich zarazili się inni ludzie.
Aria: Te wyniki na to nie wskazują.
Suita: Też to zauważyłam. Twierdzą też, że psy i koty nie odgrywają roli w roznoszeniu koronawirusa. Kluczowe jest przekazywanie wirusa z człowieka na człowieka.
Aria: To też nie wynika z podanych danych.
Suita: Twierdzą, też że nie ma dowodów aby zwierzęta umierały z powodu koronawirusa. Badania na innych zwierzętach wykazały, że wirusem zarażają się fretki i nietoperze. Nie stwierdzono zachorowań świń czy kur.

Aria: Według mnie jest tak: Psy i koty są rutynowo szczepione na koronawirusy. Nie jest to covid-19, ale koronawirusy. Organizm zwierzaka jest przygotowany i łatwo zwalcza koronawirusa.
Suita: A człowiek stale łapie od psa czy kota koronawirusy i podobnie jak pies jest już częściowo odporny na covid-19. O tym czy zachoruje czy nie decyduje szczep koronawirusa – jak wiemy naukowcy mówią o 6 mutacjach, oraz to, jak blisko jest ze swoim psem. No i ogólny stan zdrowia człowieka.
Aria: Pies może tez złapać koronawirusa od człowieka, ale jeśli pies jest zdrowy to jego organizm zwalcza koronawirusa niemal natychmiast – kwestia raczej godzin niż dni.
Suita: A ja bym chciała poznać jedna daną statystyczną, która wyjaśniłaby natychmiast wszystko.
Aria: Jaką daną?
Suita: Ilu właścicieli psów umarło na covid-19?
Aria: Nie ma takich statystyk!
Suita: Dlaczego?
Aria: Bo żaden właściciel psa jeszcze nie umarł, o ile ma psa dłużej niż rok i jest zdrowy.
Suita: Nie myślałaś, żeby zostać pierwszym psem – naukowcem?
Aria: Myślałam, ale to nie dla mnie.
Suita: Dlaczego?
Aria: Bo musiałabym pracować zamiast wygrzewać się na słoneczku i ganiać za gołębiami.

Suita: Przemawia przez ciebie prawdziwa życiowa psia mądrość.
Aria i Suita: He, he, he.
….. dzień później ….
Suita: Link do artykułu Kontakt z koronawirusami wywołującymi przeziębienie …
Aria: Po co oni robili te badania? Mogli nas zapytać.
Aria i Suita: He, he, he.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *