ARIA: Ale zimno! Pani przycina róże i sprząta liście.
SUITA: Znalazłam grzyb!

ARIA: Jadalny?
SUITA: Dla ludzi i ślimaków – tak. To maślak.
ARIA: Jest ich więcej…

SUITA: Będzie sosik, tylko nie dla nas.
ARIA: Nie lubię grzybów, wolę mięsko.
SUITA: A mięsko z grzybami?
ARIA: Może być, pod warunkiem że z makaronem i śmietanką.
SUITA: Ale masz wybredne smaki.
ARIA: Powęszymy w stercie gałęzi?
SUITA: Jasne, tylko jeszcze obejrzę, co kwitnie.

ARIA: Już jutro może zmarznąć…

SUITA: Już czuję podmuch zimy.

ARIA: No to biegiem do lasku!
SUITA: Czujesz? Tam coś się kryje.

ARIA: Zaraz to namierzymy!

SUITA: Trzeba wejść w tą stertę od dołu.

ARIA: Znalazłaś coś?

SUITA: Szukam.
ARIA: Gołąb na gruszce!

SUITA: Bierz łobuza!

ARIA: E, za wysoko…

SUITA: Trochę zmarzłam, może już dość tego bezskutecznego polowania?

ARIA: Nie poddawaj się, zaraz coś znajdziemy.

SUITA: Zjem trochę trawki na lepsze trawienie i wracam do domu.

ARIA: Nie zagrasz nawet w piłkę?

SUITA: Muszę się rozgrzać i chapnąć jakąś drobną przekąskę.

ARIA: Też bym coś zjadła…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *