Aria: Suitka, co czytasz?
Suita: Najpierw twoje zęby na moim pysku, a potem 'Suitka’?
Aria: Też jestem kontuzjowana. Wcale nie mam się lepiej, a może nawet gorzej niż ty.
Suita: Bardzo się cieszę. Artykuł jest przed trzech dni.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach to szczekaj.
Suita: Była sobie młoda para. Mieli dwójkę małych dzieci. Mieli też psa, o imieniu Raven, ale chcieli mieć jeszcze jednego zwierzaka.
Aria: Żeby zwierzak nie był samotny.
Suita: Tak. Stwierdzili, że pojadą z psem do schroniska i Raven sam sobie wybierze przyjaciela.
Aria: Ale numer. To chyba bardzo rzadko się zdarza.
Suita: Okazało się, że pies wybrał sobie małego kotka.
Aria: Spośród?
Suita: Spośród kilku, które mu pokazano.
Aria: Przyjaźń od pierwszego wąchania.
Suita: Podobno od razu stali się nierozłączni.
Aria: Piękna historia. Tylko jednego nie rozumiem.
Suita:?
Aria: Dlaczego wybrał sobie przyjaciela kota.
Suita: Tego pewnie się nigdy nie dowiemy.
Aria: Może pokazali mu jedynie koty?
Suita: Niestety, tego artykuł nie wyjaśnia.