Suita: Aria, co czytasz?
Aria: O psie, którego pan zginął pod kołami pociągu.
Suita: To straszne. Szczeknij coś więcej!
Aria: Pan psa był alkoholikiem. Pies stale mu towarzyszył. Wreszcie, któregoś razu pan, pijany, zginął pod kołami pociągu.
Suita: A pies?
Aria: Leżał przy panu między torami. Nie chciał odejść od zwłok. Warczał na ratowników. Próbował gryźć. Wreszcie usunięto go siłą.
Suita: Biedak!
Aria: Internautów wzruszyła wierność psa, która nie malała przez lata mimo, że pan często nie miał go jak nakarmić.
Suita: Byli razem na dobre i na złe, w bogactwie i w biedzie.
Aria: I nawet śmierć nie mogła ich rozłączyć. Jedna z internautek skomentowała, że ‘musimy się jeszcze wiele nauczyć od psów. To jedyne istoty, które rozumieją znaczenie słów wierność i miłość’.
Suita: I jak skończyła się ta historia?
Aria: Pies znalazł nowy dom i kochających ludzi. Miał na imię El Negro.
Suita: Czyli po naszemu Czarny.