Aria: Przyjechał Pan.
Suita: Zrobiło się zamieszanie.
Aria: Najpierw ludzie urządzili sobie ucztę, na która nas nie zaprosili.
Suita: Bo ty się gdzieś wyniosłaś. I całe szczęście. Spróbowałam po odrobince każdej wędliny, pasztet, jajko, sałatkę jarzynową.
Aria: A ja przyszłam na ciasta.
Suita: Karpatki była dla nas za tłusta, a inne ciasta zawierały mak albo czekoladę.
Aria: Oblizałyśmy tylko po połowie jednorazówki, na której leżała karpatka.
Suita: Dobre i tyle.
Aria: Potem miał być spacer, ale się nie odbył.
Suita: No bo padało. Gdybyśmy nawet szli po szosie to i tak po powrocie Pani musiałaby nas wykąpać, a wcale jej się nie chciało.
Aria: Poza tym była spora możliwość spotkania jakiegoś pijanego kierowy.
Suita: Wszyscy się przeżarli. Młodsza Pani poszła spać. A Pan pogadał trochę z Panią o polityce i książkach.
Aria: Ale też był tak przejedzony, że nie miał ochoty na obiad.
Suita: No i pojechał.
Aria: Skoro wszyscy padli to zabrałyśmy się za porządki na naszej witrynie. Ponieważ Zielony Smok stwierdził, że likwiduje swoje dwie witryny, a jedna znacznie okroił – musiałyśmy skopiować od niego parę postów, które cytowałyśmy u siebie.
Suita: Wreszcie zapanował porządek.
Aria: A dlaczego Zielony Smok chce skasować dwie duże witryny?
Suita: Zielony Smok stwierdził, że nowy pseudo-inteligentny bot chatGPT grasuje w internecie, kopiuje kody, teksty i obrazki, a później w niekontrolowany sposób używa ich do tworzenia zlepków mających być jego tekstami, obrazkami i kodami.
Aria: To może zlikwidujemy naszą witrynę?
Suita: Żaden bot nie zrozumie tego co szczekamy i piszemy. Witryn pisanych przez psy jest wyjątkowo mało.
Aria: Zielony Smok na razie obserwuje działania botów na swojej witrynie. Niektóre wycina na poziomie metadanych, a inne na poziomie pliku .htaccess. Wprowadził też zmiany we wtyczce WP Statistics
Suita: Szczekaj do mnie jeszcze. Ale jeśli wiesz o co chodzi, to poproś o wskazówki i zrób u nas to samo.
Aria: Już to zrobiłam. Dopisałam tylko parę nowych numerów IP do wycięcia.
Suita: No to skoro wszyscy padli to też idziemy się wylegiwać.
Aria i Suita: Życzymy wszystkim pieskom wspaniałego świątecznego jedzonka.
Aria: A jeśli ktoś nie karmi piesków pod stołem?
Suita: Zapewniam wszystkie pieski, że jak cierpliwie poczekają pod stołem, to zawsze coś im z tego stołu spadnie.