Aria: Suita, coś ty taka zmartwiona?
Suita:Własnie dostałyśmy maila, który mówi, że zhakowali nasze konto pocztowe, nagrali filmiki jak wykonywałyśmy zdrożne czynności w czasie oglądania filmów dla dorosłych, na stronie dla dorosłych i chcą 300 dolarów w bitcoinach na podane konto.
Aria: Na stronach dla dorosłych psów?
Suita: Nie, dla dorosłych ludzi.
Aria: A wchodziłaś na takie strony?
Suita: No … tak, z ciekawości.
Aria: A co jak nie zapłacimy?
Suita: Wyślą filmiki do naszych znajomych i przyjaciół!
Aria: Znajomych psów?
Suita: Nie, znajomych ludzi.
Aria: A mają jakieś dowody?
Suita: Tak. Wysłali maila z naszego konta pocztowego.
Aria: No i co zamierzasz?
Suita: Może powinnyśmy zapłacić, ale skąd weźmiemy tyle pieniędzy…
Aria: He, he, he, he, he, he!
Suita: Z czego się cieszysz?
Aria: Po pierwsze ustawiłam Windows i antywirusa tak, że nie można naszej kamerki zdalnie uruchomić. Po drugie każdy programista np. Java potrafi wysłać pocztę z podaniem dowolnego adresu zwrotnego. Mogę ci przysłać maila z Białego Domu albo z dowolnego innego, nawet nie istniejącego adresu.
Suita: Jak to możliwe?
Aria: Nie można tego zrobić używając programu pocztowego np. Live Mail czy Thunderbird. Ale można samemu napisać programik korzystający z serwera pocztowego, a wtedy samemu podaje się adres zwrotny, którego nikt nie weryfikuje. Niektóre filtry antyspamowe usuwają takie wiadomości do spamu, ale i tak wiadomość dostajesz.
Suita: No i co z tego wynika?
Aria: Oszuści pewnie wysłali z milion takich listów korzystając z dostępnych baz emaili. Liczą, na niewiedzę. Pewnie kilkadziesiąt – kilkaset osób zapłaci.
Suita: To co radzisz?
Aria: Skasuj albo zostaw na pamiątkę.
Suita: Tylko tyle?
Aria: Tak.
Suita: Duży brukowiec spadł mi z serca. Chyba zacznę się uczyć programować!
Aria: Dobrze zrobisz. A zanim zaczniesz, chodźmy pograć w piłkę, aby się odstresować!
