Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł z wczoraj.
Aria: Jeśli jest tam coś o psach – to szczekaj.
Suita: W powiecie karkonoskim facet ma nieruchomość na wsi, chyba kiepsko ogrodzoną.
Aria: No i?
Suita: Nagle zauważył wilka, który wtargnął na podwórko.
Aria: Pies trup, a facet z pełnymi portkami?
Suita: Niezupełnie. Facet zaczął nagrywać. Wilk spacerował po podwórku. Pies był w kojcu. Wilk podszedł do psa. Pies nie był zachwycony. Ale reagował spokojnie. Wyglądało jakby się przywitali.
Aria: Ale numer! Znajomy wilk?
Suita: Tego nie wiem. W pewnym momencie wilk ruszył w kierunku faceta, a potem wystraszył się i uciekł.
Aria: Nie był agresywny?
Suita: Ani facet ani wilk. Podobno pies był większy od wilka.
Aria: Może to młody wilk z kwietniowego miotu, jeszcze nie całkiem samodzielny. Usamodzielniają się po około 2 latach. Uciekł od mamusi i szwendał się po okolicy. Pewnie nie był specjalnie głodny.
Suita: Może bywał tam wcześniej, tylko facet o tym nie wiedział.
Aria: Jeśli pies był w kojcu to pewnie był spuszczany na noc. Czyli ogrodzenie musiało być szczelne.
Suita: Może wilk podchodził czasami pod ogrodzenie. Pies szczekał, ale nikt nie zwracał uwagi.
Aria: Niepokojące jest to, że coraz więcej słyszy się o wilkach podchodzących do wsi, ‘rozwiązujących’ problem bezpańskich psów, zjadających psy na łańcuchu, atakujących zwierzęta domowe i hodowlane, atakujących dzieci, łazących po miastach i posesjach.
Suita: Dużo głodnych zwierzaków potrzebuje dużo mięsa.
Aria: Co byśmy zrobiły w takiej sytuacji?
Suita: Gdybyśmy siedziały w kojcu – to nic. Nawet szczekanie nie miałoby wielkiego sensu.
Aria: A gdybyśmy nie siedziały w kojcu?
Suita: To robiłybyśmy to samo co zwykle, gdy jakiś intruz jest na tyle głupi, żeby wtargnąć na nasze terytorium.
Aria: Trup wilka, czy dwa trupy JRT?
Suita: Trup wilka, ale kilometr albo dwa stąd.
Aria: Jakim cudem? Masz jakąś magiczną dwururkę?
Suita: Mamy czujną drużynę generała Elfa.
Aria: Zawyjmy coś na cześć Elfa.
Suita: Właśnie miałam to samo zaproponować.
Aria i Suita: Auuuuuuuuu! Auuuu! Auuuuu! Au!