ARIA: Znowu złapałaś kleszcza i na dodatek nie dałaś Paniom go wyjąć. Szarpałaś się jak dzikuska i nie mogły cię we dwie utrzymać!
SUITA: Bałam się , że będą mnie smarować spirytusem, a to okropnie śmierdzi i piecze!
ARIA: I tak w końcu musiałaś się poddać.
SUITA: Ale nie pozwoliłam zdezynfekować śladu po ugryzieniu.
ARIA: Nie wiem czy to było takie rozsądne.
SUITA: Chodźmy do ogródka, poszukamy myszy.
ARIA: Pani idzie z nami, będzie zabawa!
ARIA: Ja skaczę wyżej od ciebie!
SUITA: Ale to ja zdobyłam patyk!
ARIA: No cóż, ty zawsze wygrywasz.
SUITA: Zmęczyłam się tym skakaniem, może trochę poleżymy?
ARIA: Ja mogę jeszcze biegać, ale chętnie bym coś zjadła.
SUITA: Jestem skonana, muszę odpocząć.
ARIA: I tak się kończy zabawa ze starszą siostrą!