Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Wiadomości sprzed 2 tygodni.
Aria: Jeśli to coś o psach to szczekaj.
Suita: Tylko pośrednio.
Aria: Pośrednio? Dobre i to. Szczekaj.
Suita: W jednej z wsi w woj.świętokrzyskim wataha wilków wdarła się do gospodarstwa agroturystycznego. Zagryzły sześć danieli i muflonów.

Wilki
Wilki

Aria: Fiu!
Suita: Pracownik, odpowiedzialny za karmienie zwierząt wszedł do zagrody i zastał martwe zwierzaki i żywe wilki. Wilki uciekły na widok pracownika.
Aria: Wcześniej były już takie przypadki?
Suita: W tym województwie – nigdy. Lesnicy sprawdzili teren. Sprzyjał wilkom – blisko są zarośla i wąwozy.
Aria: A ogrodzenie?
Suita: Podobno bardzo solidne. Wilki przeszły pod ogrodzeniem.
Aria: A gdzie były psy?
Suita: Nie wiem. Nie napisano. Może nie było psów.
Aria: I to był błąd. Psy podniosły by alarm. Być może wilki nie odważyłyby się na atak, gdyby były psy. Ile było wilków?
Suita: Nie napisano. Pracownik widział cztery wilki. Uciekły przeciskając się pod ogrodzeniem.
Aria: Dziwne jest to, że zabiły więcej niż były w stanie zjeść. To nie było w stylu wilków.
Suita: Sądzisz, że zorganizują polowanie na te wilki?
Aria: Sądzę, że Państwo wypłaci odszkodowanie za straty spowodowane przez wilki.
Suita: Czyli znów dojdzie do ataków. To pewne.
Aria: Pytanie tylko gdzie i kiedy.
Suita: Niepokoi mnie tylko jedno.
Aria: Co?
Suita: Że wilki podchodzą coraz bliżej ludzi …
Aria i Suita: … i są coraz bardziej inteligentne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *