Aria: Suita, drogą przebiegał jakiś pies. Szczekał ciekawe rzeczy.
Suita: Co szczekał?
Aria: Że niedaleko stąd plącze się kilka podejrzanych psów.
Suita: Niech się plączą. Ale wieczorem idziemy na patrol.
Aria: Super.


Amstaf: Widzisz te dwie małe suki?
Owczarek: Widzę. Ale ja bym ich nie zaczepiał.
Amstaf: Dlaczego?
Owczarek: Bo to Wojownicza Księżniczka Aria i Władczyni Terierogrodu.
Amstaf: Kpisz sobie? Słyszałem, że Arya, to monstrualnie wielka suka, która jest tak silna, ze potrafi zagryźć i zaaportować konia. A jak raz przetoczyła się na grzbiecie po jakimś nieszczęśniku, to zrobiła z niego naleśnik.
Owczarek: To co robimy?

Amstaf: Ej, mała, skręcimy gdzieś w bok?
Aria: A policzyłeś już wszystkie zęby?
Amstaf: Po co miałbym liczyć zęby?
Aria: Żeby za chwilę łatwiej było ci policzyć, ile ci zostało.
Amstaf: Ale ja nie umiem do tylu liczyć!
Aria: To wynocha, młokosie i wróć jak będziesz umiał!


Aria: A ty? Jesteś tu obcy. Co tu właściwie robisz?
Owczarek: Wpadłem do kumpla. Wybraliśmy się zobaczyć, czy nie ma tu jakichś psiewczyn do poderwania.

Aria: Jak widzisz – nie ma. Zjeżdżaj!
Owczarek: Czemu ta twoja kumpelka tak wymownie milczy?
Aria: Bo jak się odezwie to wyda wyrok śmierci, a ja będę musiała go wykonać. Jest dzisiaj nie w humorze. O zobacz, właśnie otwiera pysk.
Owczarek: Ojej, to ja już sobie pójdę. To ja już sobie pójdę. Nie chcę jeszcze umierać.

Suita: Ty to masz szczekane! Skąd bierzesz te teksty?
Aria: Improwizuję. A ten to bardziej przestraszył się twojego milczenia niż mojego szczekania.
Aria i Suita: He, he, he.

Suita: Co ci się stało?
Suka: Rower mnie potrącił. Coś mi się stało w łapy i nie mogę iść.
Suita: I nie wzywasz pomocy?
Suka: Wzywałam, ale nikt nie reagował.
Aria: Co robimy?
Suita: Tańczymy.
Suka: Uciekłyście z domu psiariatów?
Aria: Nie, sami nas wyrzucili!
Suita: Mamy kamizelki odblaskowe. Jak zaczniemy szczekać i tańczyć, ktoś nas zobaczy i przyjdzie tu sprawdzić co się dzieje.
Suka: I wtedy znajdzie mnie. Sprytne!
Aria i Suita: Jeszcze jeden mazur dzisiaj …

Pijak 1: Ty, co ja mam z tymi psami? Widzę psy tańczące mazura …
Pijak 2: Masz zwidy od bimbru. Ja widzę tylko biedną sunię, która potrzebuje pomocy. Zabieramy ją do weterynarza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *