Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Zbieram, drobne, pojedyncze informacje o wydarzeniach z życia psów.
Aria: Psów? No to, szczekaj!
Suita: Pewien pies – pomocnik otrzymał dyplom ukończenia studiów z terapii zajęciowej po tym, jak towarzyszył swojemu człowiekowi we wszystkich zajęciach.
Aria: Dyplomowany pies. Super!

Suita: Rysunek – żart zatytułowany ‘kto tu kogo tresuje’.
Aria: Rozsądna psia mama.

Suita: W Przemyślu zorganizowano psią wioskę. Bezpańskie psy mają swoje małe domy, ogrzewane, z meblami w środku. Otrzymują także człowieka, który przebywa z nimi 8 godz. dziennie. Domków jest siedem. W każdym z nich mieszka kilka bezpańskich psów.
Aria: Rozumiem dbanie o psy, ale czy oni czasem nie przesadzili?

Suita: Pies pognał za jeleniem. Zgubił drogę w irlandzkich górach. Dwójka specjalistów od wspinaczki górskiej ocaliła psa, który już dwa tygodnie błąkał się po górach. Nieśli go na zmianę na swych barkach.
Aria: A to jeleń!. Biegł tak długo, że aż zgubił drogę. He, he, he. Miał szczęście.

Suita: Autystyczny 5-latek, nie pozwalał się dotykać i przytulać ani nie miał przyjaciół, aż do czasu gdy rodzina z Japonii zawiozła go do USA, gdzie spotkał się z golden retrieverem Tornado. Od razu się pokochali. Są nierozłączni. Dzięki organizacji 4 Paws for Ability będą mogli być razem.
Aria: Gdzie człowiek nie może tam psa pośle.

Suita: 69-latek utknął w śniegu samochodem i próbował wrócić do domu o własnych siłach. Zmarł 100 m od domu. Towarzyszył mu pies o imieniu Baby Dog. Ślady wskazywały, że próbował ogrzać pana leżąc na jego klatce piersiowej.
Aria: Prawdziwy pies – lojalny i kochający do końca.

Suita: Podobna historia sprzed 8 lat. Pies Talero przebywał przy zwłokach swego pana 23 dni po tym jak jego pan wpadł w śnieżycę. Były ślady, że Talero próbował ogrzać swego pana.
Aria: Szkoda, że nie potrafię płakać.

Suita: No i obrazek, który mówi sam za siebie. A komentarz pod nim: ‘Nie kieruj się
modą’.
Aria: Sądzę, że obaj będą kochali swoich właścicieli tak samo. Ale z pewnością mały
chudy pies będzie bardziej wdzięczny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *