Aria: Suita, co czytasz?
Suita: Artykuł z końca sierpnia.
Aria; Jeśli jest tam coś o psach to szczekaj.
Suita: To jest artykuł o głupawce (zoomies) u psów.
Aria: Zoomies?
Suita: Zoomies to rzeczownik (zawsze w liczbie mnogiej) pochodzący od czasownika ‘zoom’, którego jedno ze znaczeń to ‘popędzić, pogonić’. Zoomies jest nazywane także FRAPs (Frenetic Random Activity Periods – ang. okresy szaleńczej aktywności losowej).
Aria: Wtedy zaczynamy kręcić się za własnym ogonem, pędzić na oślep nie wiadomo dokąd, przeskakujemy różne przeszkody. a po kilku minutach zmęczone, padamy.
Suita: Głupawka jest niezależna od rasy, wielkości czy nawet wieku psa.
Aria: Głupawka często ma wyzwalacz: zrobienie kupy, spuszczenie ze smyczy, złapaniu zabawki, etc.
Suita: Uczeni nie bardzo wiedzą skąd zoomies się bierze.
Aria: Jak to uczeni.
Suita: Niektóre choroby mogą dawać objawy podobne do głupawki: epilepsja, nowotwory mózgu, zaburzenia psychotyczne, itd.
Aria: Przecież wiemy, że to nagłe wybuchy radości. Większość psów nie umie się śmiać – więc dostają ataku radosnej głupawki.
Suita: Kiedyś już miałyśmy atak głupawki.
Aria: U nas objawiało się to podobnie jak u ludzi – niepohamowanym śmiechem.
Suita: Bo nie miałyśmy wtedy możliwości biegania.
Aria: Może to psia namiastka tańca?
